Dziś z wizytą u weterynarza Tyson dostał swój 3 zastrzyk ;) i kolejny za miesiąc, 3 ponieważ ostatnio na działce bawił się osą, nie zauważyłam nawet kiedy a już go ukuła w łapke, strasznie cierpiał więc zabrałam go do weterynarza i na miejscu dostał jakiś zastrzyk sterydowy i przeciwuczuleniowy. Dzisiaj trochę się kolejka zrobiła i czekaliśmy, a Tyson jak zawsze zaczepiał wszystkie psy do okoła, aż przyszedł wielki włochaty owczarek długowłosy i mój maluszek się przestraszył i już potem siedział grzecznie w nogach;)
Zmieniam co chwile wygląd bo jakoś nie mogę trafić w swoje gusta, Tysonik grzecznie śpi a Ja dalej pozmieniam wygląd i dodam parę zdj ;) a następnym razem napisze o tym jak bardzo mnie to boli że w moim mieście nie ma porządnego miejsca na wyjście z psem ;)
Tutaj słodka spadająca kita ;DD
A to w kolejce na szczepienie, zaczepiał wszystkie psiaki ;d
Zawsze jak idę z mama do marketu to nie mogę się powstrzymać od kupienia czegoś nowego dla malucha, tym razem jest to śliczny błękitny kocyk i pchełka ;)
I tutaj nasze wspólne foto;d
Super Zakupy!
OdpowiedzUsuńhahahah śmieszne musiało być to jak Tysonik, taki maluch zaczepia, większego 10 razy psa :))
Moja przyjaciółka ma takiego podobnego psiaka jak ten rudy, czy brązowy na zdjęciu :)
No i słodkie macie zdjęcie razem *-*
były tam jeszcze 3 inne, większe psy ale nie zdążyłam zrobić zdj;)
OdpowiedzUsuńdziękuje;d
Mój też zaczepia inne o ile nie podejdą za blisko do niego :P i też ma taki kocyk ;D
OdpowiedzUsuń