wtorek, 22 października 2013

Wylatuje na tydzień do Szwecji, niestety nie moge zabrać Tysona bo tam mają kota, małe dziecko i w ogóle, będę tęskniła za moim małym dzieckiem, ale jakoś tydzień wytrzymam ;( Mój mały urwis, teraz właśnie się grzeje na balkonie, słoneczko świeci to od razu dobija się żeby wyjść na balkon, leży i dyszy ;) 
Rośnie jak na drożdżach, urwisuje ale jest najsłodszy, takie moje dziecko, mam nadzieje że tydzień wytrzyma bez mamusi, kupie mu coś fajnego na zimę, jakieś ubranko i na pewno coś jeszcze fajnego ;)



1 komentarze: